Ujazd
Już przy wjeżdzie do zamku w Ujeżdzie stykamy się z barokową symboliką.Po dwóch stronach bramy wjazdowej odnajdujemy dwa znaki : krzyz i topór. Krzyż to wyznanie wiary właściciela lub też pierwsza litera jego imienia, topór natomiast to herb Ossolińskich. I w ten sposób mamy rozszyfrowaną nazwę - Krzyżtopór. Zamek został wzniesiony przez wojewodę sandomierskiego Krzysztofa Ossolińskiego w latach 1621- 1644 , a projektantem wspaniałego kompleksu był Wawrzyniec Senes. Powstała siedziba na planie symetrycznym, wpisanym w pięcioramienny narys bastionowy powtarzającym znany już w ówczesnej Europie system obronny zwany " palazzo in fortezza ". Cztery baszty symbolizowały ponoć cztery kwartały roku, a wieża wjazdowa reprezentowała cały rok, zamek miał mieć tyle ogromnych sal, ile jest miesięcy,i tyle okien, ile jest dni w roku.Budowla kosztowała olbrzymie pieniądze,ale Ossoliński nie narzekał na brak gotówki, bowiem ziemia była urodzajna, a zbiory pszenicy obfite.Ładowne szkuty wiozły więc ziarna do Gdańska i dalej do Europy.Wnętrze zamku też było godne pana.Jak podają niektóre żródła, w gabinecie Krzysztofa Ossolińskiego sufit zrobiono ze szkła, i widać było jak powyżej, w wielkim akwarium, pływają ryby. Konie w stajniach miały marmurowe żłoby.Niestety, bardzo krótko trwała świetność rezydencji.W czasie Potopu zamek został poddany Szwedom, podobno nawet stało się to podstępem, następnie doszczętnie obrabowany, tak zresztą jak cała Polska.Wywieziono z niego setki wozów zdobyczy.Krzyżtopór nigdy już nie wrócił do swej dawnej świetności, zmieniali się właściciele, lecz żaden nie miał tyle pieniędzy, żeby realizować odbudowę zamku.Jeszcze w 1770 roku był on częściowo zamieszkany, lecz walki w czasach konfederacji barskiej dopełniły dzieła upadku. Pozostała wspaniała ruina, do dziś interesująca zarówno naukowców jak i zwykłych turystów.
Ujazd
Baroque symbols are to be encountered at the very entrance into Ujazd Castle.On either side we see a cross and an axe. The cross { Polish krzyż } is for the proprietor,s faith, or an allusion to his name, while the axe { topór } is the heraldic emblem on the arms of the Ossoliński family.So we arrive at the Castle,s name, " Krzyżtopór ". It was erected in 1621- 1644 by Krzysztof Ossoliński, Lord Voivode of Sandomierz, and designed by the Swiss Laurentius de Sent. It was a splendid residence on a symmetrical plan in a fivesided perimeter of bastions along the European defence model known as the palazzo in fortezza. It,s four bastions were to stand for the seasons of the year, and the gatehouse tower for the year. The Castle had as many halls as there are months in the year, and as many windows as there are days. The project cost a fortune,but Ossoliński was not exactly short of cash. His fertile farmlands yielded abundant harvests; he loaded up his wheat on river barges to Gdańsk and thence exported it to Europe.The Castle,s interiors were fit for a lord of his rank. According to some records, Ossoliński,s study had a glass ceiling, through which he could view fish in an aquarium on the next floor. The horses in his stables ate from marble mangers. Alas, prosperity was short lived.During the Swedish invasion the Castle fell to the enemy, apparently thanks to treachery, and looted like the rest of Poland. Hundreds of wagonloads of booty were removed. Krzyżtopór never returned to its former glory.Owners came and went, but none had enough funds to even think of restoring it. It was still partly inhabited in 1770,but fighting during the Bar Confederacy against the Russians completed the work of destruction. A splendid ruin is all that remains, still fascinating scholars and ordinary visitors.
Ruiny zamku w Ujeżdzie. 2014
Ruiny zamku Krzyżtopór w Ujeżdzie.Zdjęcie wykonane ok. 1920 r.
Ujazd. Ruiny zamku Krzyżtopór. 2014
Stara pocztówka z 1903 roku przedstawiająca ruiny zamku Krzyżtopór w Ujeździe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz